Miasto sfinansuje szkołę rodzenia

To bardzo dobra wiadomość. Pięćdziesiąt ciężarnych kobiet z Ełku będzie mogło skorzystać do końca roku z bezpłatnej szkoły rodzenia. Miasto sfinansuje kursy dla przyszłych mam, z nadwyżek wypracowanych przez Pro-Medicę – to kwota około 30 tys. złotych.

Zajęcia w szkole rodzenia będą poprowadzą przez położne ze szpitala miejskiego. Każdej z ciężarnych nieodpłatnie w szkoleniu będzie mogła towarzyszyć jeszcze jedna osoba.

Szkoły rodzenia stają się ostatnio coraz modniejsze. I dobrze. Mogą bowiem nieść nieocenioną pomoc dla młodych rodziców. Trzeba jednak pamiętać o tym, aby zajęcia w takiej szkole nie ograniczały się tylko do ćwiczenia prawidłowego oddechu przy porodzie. Ważne jest aby szkoła była profesjonalnie przygotowana i wyposażona do kompleksowego przygotowania przyszłych rodziców.

Czego zatem możemy oczekiwać na takich zajęciach?

Na pewno wiedzy praktycznej dotyczącej okresu ciąży. Nie tylko o problemach medycznych związanych z ciążą, ale też porad dotyczących odżywiania, dbania o kręgosłup, a nawet cerę. Następnie, jak przygotować się do samego porodu, co zabrać ze sobą do szpitala, co przygotować w domu na powrót. Jakie mamy prawa, czego możemy żądać od personelu szpitala, jak wygląda sala do porodu rodzinnego. Niezwykle ważna jest wiedza dotycząca okresu po porodzie. Jak dbać o noworodka, co trzeba kupić, jak reagować na pewne zagrożenia. Wiele przydatnych  porad związanych jest z karmieniem naturalnym, z różnego rodzaju problemami z tym związanymi oraz nauki przystawiania dziecka do piersi na kilka sposobów.

Ponadto w ofercie szkoły rodzenia możemy spodziewać się wielu dodatkowych zajęć – przykładowo ćwiczenia pod okiem fizjoterapeutki wspomagające kręgosłup. Można też porozmawiać z pediatrą, psychologiem, fizjoterapeutą, pedagogiem, ginekologiem-położnikiem, dietetykiem … i uzyskać odpowiedzi na dosłownie wszystkie możliwe pytania. Szkoła rodzenia to także wspaniała grupa wsparcia. Nie muszę chyba tłumaczyć, jak jest to ważne, gdy nie ma się na co dzień kontaktu z rodziną. W szkołach rodzenia młodzi rodzice nie są osamotnieni ze swoimi pytaniami i wątpliwościami.

Wielu praktycznych umiejętności i wiedzy nie da wyczytać się z Internetu. Profesjonalna szkoła może dać bardzo praktyczną i niezwykle przydatną wiedzę.

I dlatego trochę szkoda, że pomysł włodarzy miasta polega na tworzeniu nowej szkoły rodzenia. Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby wykorzystanie potencjału i doświadczeń już istniejącej w Ełku szkoły. Wydaje mi się, że jest ona znacznie lepiej przygotowana niż szpital miejski … choć oczywiście nie ma podstaw by sądzić, że położne ze szpitala sobie nie poradzą. Na pewno są do tego przygotowane bardzo profesjonalnie.

Mam nadzieję, iż to nie jednorazowa akcja, że budżety naszych samorządów (nie tylko miasta) znajdą corocznie pieniądze na cele związane z przygotowaniem kobiet do porodu, samym porodem (mam na myśli znieczulenie przy porodzie) oraz pomocą po porodzie. Dużo mówi się o polityce prorodzinnej, mało się robi … pokażmy, że nie w Ełku.

Rys: www.kobietowo.com.pl