Forum jest miejscem, gdzie każdy może wyrazić swoje poglądy na jakiś temat. Pochwalić, skrytykować, spytać jeśli czegoś nie wie. Niestety w czasach gorącej walki politycznej fora stały się miejscem, z którego często wylewa się fala nienawiści, kłamstw, insynuacji.

 

   Z przykrością należy stwierdzić, iż ten problem nie omija także Ełku. Całkiem nie tak dawno, aby uniknąć procesu sądowego jeden z ełckich radnych musiał publicznie przepraszać za forumowe oszczerstwa wobec innego radnego. Wydawało się, że ten przypadek, pokazujący że tak naprawdę nikt nie jest bezpiecznie schowany za Nickiem, nauczy innych wstrzemięźliwości w pisaniu głupot. Okazało się, że niestety nie. Są ludzie, którzy czując się bezkarnie dalej piszą bzdury, kłamstwa i nieuzasadnione oszczerstwa. Wiedzą ile przykrości może spowodować taki wpis, ale piszą go z bezduszną premedytacją.

 

   Z ubolewaniem i zaskoczeniem należy stwierdzić, iż takie wpisy powstały w mieszkaniu należącym do ełckiego posła Wojciecha Kossakowskiego. Zastanawiałem się jak to się stało, że w domu posła PiS, osoby publicznej, która powinna być wzorem dla obywateli, powstały takie bzdury, że ktoś w jego domu zniżył się do tak niskiego poziomu. Nie znajduję na to odpowiedzi.