Cmentarz dla zwierzaków

24094__krKażdy kto choć przez jakiś czas miał w domu psa, kota, nawet chomika, wie jak bardzo potrafimy związać się emocjonalnie z naszym pupilem.

Przez wiele lat pies czy kot jest naszym najlepszym przyjacielem. Kocha nas bezinteresownie, my kochamy jego, staje się częścią naszego życia, naszej rodziny. Niestety mając swojego pupila musimy być przygotowani na to, że przyjdzie moment, kiedy go zabraknie. To dla właściciela zwierzaka bardzo trudny moment. Śmierć zwierzęcego przyjaciela jest przez nas niejednokrotnie odbierana jak śmierć bliskiej mam osoby.

Pewnie jakaś część ludzi odbierać to będzie za ludzką fanaberię, ale dla większości właścicieli to co stanie się ze zwłokami zwierząt nie jest bez znaczenia. Wielu z nich chce nawet po śmierci pupila nadal czuć jego obecność. Tymczasem w większości miast Polski, ciała naszych domowych przyjaciół są, zgodnie z przepisami, utylizowane jako odpady niebezpieczne kategorii 1. Czyli trafiają „do pieca” razem z niebezpiecznymi odpadami medycznymi i innymi nieczystościami, które są zagrożeniem dla środowiska i zdrowia.

Dla wielu z nas takie postępowanie równoznaczne jest potraktowaniem zmarłego zwierzęcia jako niepotrzebnego śmiecia. Dlatego prawdopodobnie część ze zmarłych zwierząt jest zakopywana blisko nas, gdzieś w przydomowych ogródkach. Niestety pochówek na własną rękę, w przypadkowych miejscach, jest według polskiego prawa zabroniony, ponieważ narusza przepisy sanitarne.

Często jednak właściciel tak bardzo mocno jest związany ze swoim pieszczochem, że po jego śmierci trudno jest mu tak po prostu wrzucić go do ziemi i zakopać. Dlatego dobrym rozwiązaniem są cmentarze dla zwierząt. Pochówki zwierząt praktykowane były i są w wielu kulturach. Oczywiście niegdyś miały one związek nie z upamiętnianiem pochowanych zwierząt, lecz formą składania ofiary jakimś bóstwom. Obecnie to się zmieniło. Najwięcej cmentarzy zwierząt znajduje się w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. W naszej kulturze tego typu miejsca pojawiają się bardzo „nieśmiało”. Najbliższy cmentarz dla małych zwierząt jest chyba w Rzędzianach k/Białegostoku.

Cmentarze zwierzęce funkcjonują na takiej samej zasadzie jak ludzkie. Możesz przyjść, zapalić znicz lub świeczkę, a nawet przynieść jego ulubioną zabawkę. Na nagrobkach swoich pupili, właściciele nierzadko umieszczają inskrypcje, które świadczą o wielkiej miłości, przywiązaniu i poczuciu straty po ich odejściu. Tak naprawdę cmentarz zwierzęcy od ludzkiego różni się jedynie brakiem religijnych symboli.

Może czas pomyśleć o takim miejscu także i w Ełku?

Cmentarz dla małych zwierząt działa zgodnie z obowiązującym prawem polskim i Unii Europejskiej w Polsce. Musi zostać objęty nadzorem weterynaryjnym i zapewniać godny oraz bezpieczny pochówek wszystkich domowych pupili. Najpierw trzeba znaleźć odpowiednie miejsce i uchwałą Rady Miasta, określić kto i na jakich zasadach może prowadzić tego typu cmentarz.

W pierwszą niedzielę października obchodzi się Dzień Pamięci o Zwierzętach, takie zwierzęce zaduszki. Uważam, że do października przyszłego roku warto byłoby przygotować odpowiednią uchwałę Rady Miasta i w naszym mieście stworzyć cmentarz dla zwierzaków. Wielu mieszkańców Ełku będzie naprawdę wdzięczna.

 Fot: Trójmiasto.pl