Przynajmniej na razie, po pierwszej sesji Rady Miasta, bo na następnej najprawdopodobniej coś jeszcze powstanie.
Jednakże, według stanu na dziś, Dobry Duch Samorządu jest jedynym, obok Dobra Wspólnego, klubem w Radzie Miasta Ełku.
Kilka osób pytało mnie, czy będziemy w opozycji, czy koalicji. Przyznaję, że jest to pytanie, które choć nie powinno zaskakiwać, to jakoś ciągle mnie dziwi. W naszym kraju krajobraz powyborczy dzielimy według kryteriów – „czarne / białe”. Jeżeli określisz się jako opozycja, to prawie zawsze, niejako z definicji, musisz być przeciw. Obserwując nasz parlament można łatwo zauważyć, iż nie ma znaczenia czy propozycja rządzących jest mądra, czy głupia. Przemyślana, czy kompletnie „z kosmosu”. Jesteś w opozycji – głosujesz na „nie”.
My zaś, klub Dobrego Ducha, wolelibyśmy każdej propozycji przyglądać się z osobna. Jeżeli do czegoś nie będziemy przekonani – chcemy wysłuchać argumentów. Nie chcemy i nie będziemy podejmować decyzji nieprzemyślanych. Nie zagłosujemy na „nie”, bo tak „wypada” opozycji, ale nie zagłosujemy także na „tak” jak nie będziemy do tego przekonani.
Chcemy być w koalicji do mądrych rozwiązań i w opozycji do pomysłów nieprzemyślanych. Wolimy też, skupić się na wypracowaniu własnych pomysłów i rozwiązań, niż na negowaniu propozycji innych klubów i radnych.