Znieczulenie przy porodzie

W opublikowanym na lata 2010 – 2014 programie Ełckiej Platformy Obywatelskiej jest zapis mojego autorstwa, który mówi, iż PO chce, aby samorząd miejski dofinansował znieczulenie przy porodzie oraz dbał o rozwój porodówki w Pro-Medice.

Byłem przy porodzie mojej córki, widziałem ile kobiety muszą przejść, aby urodzić nasze dzieci, więc szczególnie zależało mi na realizacji tego pomysłu. Była to realna obietnica, nie powodująca nadmiernego obciążenia budżetu miasta. Niestety Platforma nie zdobyła większości w Radzie Miasta i pomysł ten pozostał bez echa.

Tym bardziej cieszy informacja przekazana przez „Dziennik Gazeta Prawna”, w której dowiadujemy się, iż minister zdrowia zapowiada, że każda rodząca kobieta będzie mogła liczyć na pomoc łagodzącą ból. Ma być ona wliczona w cenę porodu, za który płaci NFZ. Znieczulenia mają być dla wszystkich rodzących. Zmiana wymusi wiec obecność anestezjologa na każdym oddziale położniczym. Poszerzone zostaną również kwalifikacje położnych.

Prace nad kodeksem zasad łagodzenia bólu podczas porodu zaczęły się w 2010 roku. Teraz minister Bartosz Arłukowicz chce je wprowadzić w życie. Zależy mi na jak najbardziej powszechnym dostępie do znieczulenia przy porodzie – mówi minister.

Jak wynika z rozmów z lekarzami ze szpitali, które praktyki podobne do proponowanych już wprowadziły, aby ministerialne rozwiązania nie stały się martwym prawem, musi być spełnionych kilka warunków. Z jednej strony dobra organizacja w szpitalu, a z drugiej lepsza wycena porodów – donosi „Dziennik Gazeta Prawna”.