Po I turze

   W piątek pojechaliśmy do Olsztyna na jeden z ostatnich wiecy Bronisława Komorowskiego przed pierwszą turą. Ełcka Platforma aktywnie włączyła się w całą kampanię marszałka, więc nie mogło nas zabraknąć w siedzibie województwa.  

   Przemawiając do tłumu kandydat Platformy w swoim wystąpieniu nawiązał do walorów przyrodniczych Warmii i Mazur. Politykę porównał do żeglowania po jeziorach: Jest ważne, czy załoga będzie współpracować, czy się kłócić. Trzeba uważać, komu daje się do ręki rumpel – mówił marszałek Sejmu. Jego słowa pozostały aktualne. W II turze musimy pamiętać o tym, że jak ster kraju wpadnie w niewłaściwe ręce, najbliższe pięć lat może być dla Polski stracone.

   Danusia Sikora jako jedyna „dopchała się” do naszego kandydata życząc mu powodzenia w imieniu mieszkańców Ełku. Pomogło. Bronisław Komorowski wygrał w Ełku I turę wyborów ze znacznie lepszym rezultatem niż ogólne wyniki. W naszym mieście na marszałka głosowało 45,90% mieszkańców, którzy uczestniczyli w wyborach. Jego największy konkurent zdobył 32,50% głosów, a przedstawiciel lewicy 14,31%. W gminie Ełk było jeszcze lepiej. Komorowski uzyskał 47,23% głosów, Kaczyński jedynie 29,51%, a Napieralski 12,68%.

   Życzenia Danusi pozostały aktualne i mam nadzieję, że mieszkańcy Ełku i Gminy Ełk w drugiej turze równie mocno wesprą Bronisława Komorowskiego i uzyska on tutaj wynik lepszy niż w pozostałych częściach kraju.