dziki02_700Minister rolnictwa Marek Sawicki zapowiedział, że zamierza zlecić wybicie wszystkich dzików w całym województwie podlaskim.

Ma to związek z epidemią afrykańskiego pomoru świń i wykryciem trzeciego ogniska tej choroby u zwierząt hodowlanych. Szef resortu rolnictwa chce, żeby jego wnioskiem o wybicie dzików zajął się rząd.

Wypowiedź ministra Sawickiego skomentował Włodzimierz Cimoszewicz: „Kowal zawinił, Cygana powiesili„.

  1. To nie „polskie” dziki roznoszą afrykański pomór ale te, które przychodzą z Białorusi.
  2. W województwie podlaskim są 4 parki narodowe, czy tam też będzie eksterminacja?
  3. Nikt nie jest w stanie wybić całej populacji dzików, niczego się więc nie osiągnie.
  4. Tak to jest, że skoro wycięto lasy, to zwierzyna szuka jedzenia na polach, pieniądze na odszkodowania za rzeczywiste straty są.
  5. Dziki mają swoje miejsce i rolę w środowisku, bez nich straty w lasach będą większe.
  6. Nie będzie dzików, wilki będą jeść więcej krów i owiec. Czy one będą kolejne do odstrzału?

Opinię Cimoszewicza potwierdzają badania naukowe Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). Wynika z nich, że masowe wybijanie tych zwierząt nie przynosi zamierzonych efektów. Wręcz przeciwnie: może stworzyć zagrożenie jeszcze większego rozprzestrzenienia się choroby. Potencjalnie zarażone dziki zaczynają się przemieszczać pokonując więcej kilometrów niż zazwyczaj. W dodatku, w miejscach gdzie wybito zwierzęta, mogą pojawić się zarażone dziki z Białorusi.

Pytany o szczegóły depopulacji Sawicki powiedział, że nie zna się na tym … skoro się nie zna po co się odzywa! Tak to już w tym kraju jest, że ignorancja i bezmyślność niektórych polityków oraz decydentów w reakcji na jakieś zagrożenie ogranicza się do wpadania w skrajności. Jeden dzik chory – wybijmy wszystkie dziki, spadła gałąź – wytnijmy wszystkie drzewa … może by tak niektórych polityków zdepopulować, wszak nie tylko jeden z nich nie myśli, nie szuka mądrych rozwiązań, tylko bez przerwy piep… głupoty!